Do wiosennego śniadania, dodać kilka dodatków, które sprawią, że śniadanie będzie bardziej wartościowe i jeszcze lepiej wesprze Krew i Wątrobę. Z pewnością takimi elementami są:

• szpinak lub jarmuż, które można lekko poddusić na maśle lub oliwie i na nich przyrządzić jajka,
• dziko rosnące rośliny jadalne jak pokrzywa, podagrycznik, przytulia, gwiazdnica, które przyrządzamy dokładnie w ten sam sposób jak szpinak czy jarmuż,
• oliwki lub kapary – świetny element wspierający pracę z syndromem Wiatru,
• kiszonki – będą nieocenionym wsparciem obiegu czynnościowego Śledziony (głównie mikrobioty jelitowej jako prebiotyk) i Wątroby (smak kwaśny skieruje energię pozostałych produktów do Wątroby),
• domowe pieczywo – najlepiej na zakwasie lub z fermentowanego, ekologicznego ziarna, które podobnie jak kiszonki okaże się bombą prebiotyczną i bardzo dobrze zastymuluje naszą mikrobiotę jelitową (tutaj warto nadmienić, że produkcja Krwi jest związana głównie z dobrze utrzymanym obiegiem czynnościowym Śledziony),
• kiełki – istna bomba odżywcza oraz najcenniejszy produkt spożywczy wiosną, który niesamowicie porusza naszą energię Qi (a tego teraz najbardziej potrzebujemy – szczególnie nasza Wątroba!),
• świeża zielenina w formie szczypiorku, natki pietruszki, koperku, kolendry – pamiętajcie, że zielone produkty znakomicie wzmacniają naszą Krew, odżywiają Płyny Wątroby, które są związane również z jakością naszego wzroku,
• czarny sezam – jeden z najbardziej wartościowych produktów odżywiających Nerki, ale również i Krew (polecam lekko go sprażyć przed podaniem),
• awokado – odświeżające, ochładzające, odżywiające Płyny Ciała – czyli zasadny kierunek po mocno odżywczej i rozgrzewającej zimie.