CZYM JEST ZUPA MOCY?
Zupa mocy stanowi odpowiednik naszych rosołów, z tą jednak różnicą, iż zupę mocy gotujemy naprawdę długo tak, aby całość wartości składników przeszła do wywaru.
Warto podkreślić, że powolne gotowanie na ogniu dodaje niesamowitą ilość energii Yang do posiłku, która zasila głównie nasze Nerki i Śledzionę! Sami na pewno znacie uczucie, gdy wypijecie kubek ciepłego rosołu. Nagle robi się przyjemnie i ciepło od środka – i właśnie o to chodzi, szczególnie zimą!
SKŁADNIKI
Czas przygotowania: 10 godzin
Ilość porcji: 12
Składniki:
- niewielka ilość kości, mięsa (najlepiej z chowu ekologicznego)
- mięso z dziczyzny (opcjonalnie),
- 3 litry wody,
- pół szklanki domowego octu,
- zioła dopasowane do indywidualnych potrzeb w ilości 10-20 gramów każdego: Huang Qi (korzeń traganka błoniastego), Dang Shen (korzeń dzwonkowca wschodniego), Dang Gui (korzeń dzięgla chińskiego), He Shou Wu (korzeń rdestu wielokwiatowego), Ji Xue Ten (łodyga spatoloba wyprostowanego), Da Zao (owoc głożyny pospolitej), Shu Di Huang (korzeń rehmanii kleistej),
- 1-2 łyżeczki Gan Cao (lukrecja uralska),
- słodkie warzywa okopowe wg uznania: marchew, korzeń pietruszki, burak, rzepa, seler, por,
- warzywa kapustne wg uznania: kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, brokuł, kalafior, brukselka,
- 1 cebula,
- suszona zielenina: natka pietruszki, lubczyku, majeranek,
- kilka nasion kopru włoskiego,
- kilka ziaren kardamonu,
- garść owoców głogu,
- przyprawy dla osób wyziębionych: pieprz, cynamon, świeży imbir.
WAŻNE: Wybór składników należy dostosować do swoich potrzeb. Silnie ogrzewające przyprawy stosujemy z rozwagą, a odpowiednie dla nas zioła dobieramy pod okiem wykwalifikowanego terapeuty.
PRZYGOTOWANIE
PRZYGOTOWANIE
- Przed gotowaniem należy przełamać lub przeciąć kości, aby podczas gotowania wylał się szpik – szczególny tonik Esencji. Niewielką ilość kości oraz ew. dodatek dziczyzny zalewamy wodą i nastawiamy na małym ogniu na mniej więcej 1-2 godziny. Dodajemy domowy ocet, który pozwoli wydobyć jeszcze więcej minerałów z kości.
- Po mniej więcej dwóch godzinach dodajemy zioła odżywiające Qi i Krew wg uznania i indywidualnych potrzeb. Tutaj szczególnie polecam: Huang Qi (korzeń traganka błoniastego), Dang Shen (korzeń dzwonkowca wschodniego), Dang Gui (korzeń dzięgla chińskiego), He Shou Wu (korzeń rdestu wielokwiatowego), Ji Xue Ten (łodyga spatoloba wyprostowanego), Da Zao (owoc głożyny pospolitej), Shu Di Huang (korzeń rehmanii kleistej). Dla poprawienia smaku polecam dodać 1-2 łyżeczki Gan Cao (lukrecja uralska).
- Następnie dodajemy sporą ilość słodkich warzyw okopowych i kapustnych. Do wyboru mamy m.in. marchew, korzeń pietruszki, seler, rzepę, pora, kapustę czerwoną, kapustę białą, brokuł, brukselkę, kalafior.
- Następnie dodajemy nasiona kopru włoskiego, ziarna kardamonu i porządną garść owoców głogu (zarówno chińskiego, jak i odmian rosnących u nas), które są również kluczowe, ponieważ pomogą w rozprowadzeniu mocno skoncentrowanej dawki energii w zupie mocy.
- Oczywiście nie może zabraknąć ususzonej, letniej zieleniny z domowej uprawy oraz porządnie opalonej cebuli! Cebulę możemy opalić na suchej patelni.
DLA KOGO ZUPA MOCY?
Takie Zupy mocy są wspaniałym remedium dla osób niedoborowych, mających problemy z płodnością, po przewlekłych chorobach, operacjach, ciąży czy jako profilaktyka zdrowia w okresie zimowym.
Smak i właściwości zupy mogą się zmieniać w zależności od tego, co umieścimy w zupie mocy. Czy będą to same kości i mięso z dodatkiem ziół (taka zupa ma niesamowitą moc, jest wyjątkowo odżywcza)? Czy dodamy składniki równoważące – warzywa, niektóre przyprawy. Jaki kierunek działania nas interesuje: odżywić Qi, Krew czy Esencję? A może wszystkiego po trochu?
Dla osób wyziębionych dobrym dodatkiem będzie zastosowanie rozgrzewających przypraw – pieprzu, cynamonu, świeżego imbiru.
Natomiast osoby nadmiarowe, szczególnie z Gorącem i Gorącą Wilgocią powinny uważać na tak odżywcze i rozgrzewające posiłki. Jak zawsze podchodzimy do każdego indywidualnie i słuchamy potrzeb i sygnałów idących z naszego ciała.
JAK CZĘSTO SPOŻYWAĆ ZUPĘ MOCY?
- Zupę mocy popijamy w ciągu dnia (nie późnym wieczorem – będzie już zbyt ciężka na minimum energetyczne układu pokarmowego).
- Pijemy 1, maksymalnie 2 kubki dziennie, raczej nie więcej.
- Zupa mocy jest bardzo odżywcza. Jeżeli zobaczysz, że po niej masz luźniejsze wypróżnienia, to zmniejsz jej ilość spożycia.
- Warto zupę mocy rozcieńczać ciepłą, przegotowaną wodą lub dodawać ją do zup i wszelkich dań, gdzie pasuje dodatek bulionu (np. risotto, warzywne zapiekanki itp.).
Buliony, zupy mocy są świetnym rozwiązaniem dla osób, które budzą się nad ranem, ale w ogóle nie mają apetytu i śniadanie jedzą dopiero około południa. Zupy mocy mogą okazać się dobrym początkiem do wdrażania nawyku jedzenia śniadań, które jak wiemy, powinny być spożywane w maksimum energetycznym Żołądka (7.00 – 9.00 rano). Temat ten jest szczegółowo omówiony na kursie z podstaw dietetyki medycyny chińskiej i dietetyki funkcjonalnej.
JAK CZĘSTO PRZYGOTOWYWAĆ ZUPĘ MOCY?
Możemy zupę mocy przygotowywać raz na tydzień lub dwa. Należy jednak trzymać się wytycznych do jej przechowywania, a mianowicie:
- wlać gorącą zupę mocy w wyparzone słoiki i odwrócić dnem do góry (pozostawić do wystudzenia). Przechowywać w lodówce.
- jednak nie zachęcam do robienia dużych zapasów. Im dłużej przygotowany posiłek stoi, tym więcej traci na wartości. Pamiętajcie, że najbogatsze w Qi są świeżo przyrządzone posiłki.
Świetną alternatywą dla wegan jest wegańska zupa mocy. Przepis na wegańską zupę mocy. Więcej informacji, jak wspierać się zimą znajdziesz na moim kanale na YouTube. Zapraszam!
Zioła, które wykorzystujemy w zupie mocy możesz zakupić w zaprzyjaźnionym sklepie Delewin Prime. Kod rabatowy na wszystkie produkty: „taijitu10”.