KOMPOT – NASZ SPRZYMIERZENIEC W DBANIU O NAWODNIENIE
DLACZEGO KOMPOTY SĄ TAK WARTOŚCIOWE?
Kompoty są jedną z najlepszych form nawodnienia ciała. Najlepiej przyrządzać je z naszych słodkich owoców takich jak gruszki, jabłka, winogrona, śliwki, lub czereśnie. Jeżeli zależy nam na wzmocnieniu właściwości nawilżających, możemy dodać chińskie czerwone daktyle (Da Zao) lub jagody goji (Gou Qi Zi) oraz produkty kwaśne. Pamiętajmy, smak kwaśny przytrzymuje Płyny w ciele. Zatem do kompotu dodajemy: głóg, dziką różę, berberys, dereń, żurawinę.
Dla poprawienia funkcji trawiennych polecam dodać do kompotu skórkę z dojrzałej mandarynki (Chen Pi), nasiona kardamonu czy nasiona kopru włoskiego. Kompot to jakby nie patrzeć, spora dawka odżywczego smaku słodkiego, który zawsze powinniśmy wprawić w ruch przy pomocy smaku ostrego lub gorzkiego.
Późną jesienią i zimą osoby wyziębione śmiało mogą dodawać do kompotów goździki, cynamon czy anyż gwiaździsty. Latem z kolei do kompotu możemy dorzucać cytrusy lub miętę, które będą nas ochładzać.
JAK PRZYGOTOWAĆ KOMPOT, ABY WSPOMÓC NAWODNIENIE?
Proces przygotowania kompotów jest bardzo prosty. Wrzucamy wszystko do gara, zalewamy zimną wodą i gotujemy parę minut. Można też zostawić wszystko na chwilę do naciągnięcia. Najczęściej taki kompot „wygotowuję” 2-3 razy. Nie polecam trzymania ugotowanego kompotu razem ze wsadem. Po ugotowaniu kompot trzeba odcedzić.
Moje kompoty są niesłodzone, ale jeżeli brakuje wam smaku słodkiego, to do gotowania można dodać parę daktyli lub 2-3 kawałki korzenia lukrecji. Ewentualnie po ugotowaniu kompot można dosłodzić miodem.
JAK PRZYGOTOWAĆ KOMPOT ZGODNIE Z PORAMI ROKU?
Jesienny kompot robimy na bazie jabłek, gruszek i winogron z dużą ilością kwaśnych owoców np. dereń, żurawina, czy dzika róża. Do tego zestawu owoców dodajemy ostre i gorzkie przyprawy np. kardamon, cynamon, goździki, anyż gwiaździsty.
Jesienno – zimowy kompot przygotowujemy na bazie gruszek i jabłek z dodatkiem pigwy, jagód goji i dzikiej róży. Doprawiamy rozmarynem, jałowcem, korą cynamonowca wonnego (Rou Gui), goździkami.
Zimowy kompot najlepiej przygotować jest na bazie granatu i persymony z dodatkiem jałowca, rozmarynu, nasion kopru włoskiego i anyżu gwiaździstego.
Wiosenny kompot jest niestety problematyczny w przygotowaniu. Nie dysponujemy już świeżymi i sezonowymi owocami, a te wczesne, które pojawiają się na targach, jak np. truskawki pochodzą niestety z przemysłowych upraw. Dlatego warto wstrzymać się z przygotowaniem kompotu do lata.
Letni kompot robimy z czereśni i agrestu (bardzo kwaśnego agrestu) z dodatkiem skórki z dojrzałej mandarynki, nasion kardamonu i goździków.
KIEDY NAJLEPIEJ PIĆ KOMPOT?
Przy temacie kompotów warto zwrócić uwagę, że chociaż kompoty są w formie płynnej, to niosą ze sobą pewną podaż kalorii. Dlatego zalecam wypicie takiego kompotu jako osobny posiłek np. podwieczorek lub wypicie go 20-30 minut przed głównym posiłkiem.
Dlaczego? Dlatego, że wszystko, co posiada ładunek kaloryczny, będzie traktowane przez nasz organizm jako posiłek. Każdy posiłek, również kompot, kawa, czy herbata włącza wędrujący kompleks mioelektryczny (MMC).
MMC to aktywność elektryczna mięśni gładkich przewodu pokarmowego, która uruchamia się podczas postu, między cyklami trawienia, a więc w przerwach pomiędzy posiłkami i w nocy. MMC rozpoczyna swoją aktywność ok. 90 minut po posiłku, a kończy wraz z rozpoczęciem kolejnego posiłku. MMC swoją kluczową rolę spełnia po 3-4 godzinach od zakończenia jedzenia.
Prawidłowo funkcjonujące MMC jest niezwykle ważne. Odpowiada bowiem za przesuwanie niestrawionych resztek pokarmowych z jelita cienkiego do jelita grubego. W przypadku uszkodzenia MMC pozostałości po posiłkach mogą zalegać w jelitach, co stwarza warunki dla namnażania się bakterii i w konsekwencji może pogarszać dolegliwości u osób z SIBO, IMO, insulinoopornością, cukrzycą. Te osoby powinny zwrócić szczególną uwagę, jak reagują na kompoty – może być tak, że dla nich nie będą wcale zalecane.
Wszystkie zioła chińskie możecie dostać w zaprzyjaźnionym sklepie: www.delewinprime.sk – z kodem „taijitu10” otrzymacie rabat na zakupy.
Więcej o odżywianiu zgodnie z zasadami medycyny chińskiej, dowiecie się na moim kanale na YouTube. Zapraszam!