PASZTET Z FASOLI ADZUKI I KASZY JAGLANEJ
PASZTET Z FASOLI ADZUKI I KASZY JAGLANEJ
Uwielbiam tę formę podania strączków. Tym razem padło na połączenie fasolki adzuki i kaszy jaglanej (mniej więcej w proporcji 1:1). Ci, którzy robią wege pasztety, doskonale wiedzą, że dodatek kaszy jaglanej jest super spoiwem dla całej reszty. Pasztet jest zwarty i nie kruszy się przy krojeniu, a do tego ma fajny, delikatny posmak.
Pasztety lubię też za ich prostotę – wrzucasz wszystko do naczynia, miksujesz, przekładasz do foremki i pieczesz. Pasztety są też fajne, bo możecie je później odgrzać na patelni i zjeść na ciepło do dowolnego posiłku – taka forma smakuje mi najbardziej! Pasztet z fasoli adzuki to jeden z moich ulubionych przepisów, bo można do niego dodać niemal wszystko! Smacznego!
SKŁADNIKI
Czas przygotowania: ok. 90 minut (bez namaczania)
Ilość porcji: 8-10
Składniki:
- fasola adzuki,
- kasza jaglana,
- 1 cebula,
- 1 por,
- 1 ząbek czosnku (opcjonalnie),
- oliwa z oliwek,
- masło klarowane do podsmażenia,
- nasiona roślin oleistych (opcjonalnie)
- przyprawy do smaku: papryka wędzona, chili, sos sojowy, sok z cytryny.
Uwaga: ilość fasoli adzuki i kaszy jaglanej należy dostosować do własnych potrzeb. Wystarczy pamiętać, że gotujemy je w proporcji 1:1. Tego typu pasztety, często robię „na oko”. Eksperymentuję, dodaję gotowane warzywa i różnorodne przyprawy itp.
PRZYGOTOWANIE PASZTETU Z FASOLI ADZUKI
Ten pasztet robiłem tak:
- Namoczyłem i ugotowałem fasolkę adzuki oraz kaszę jaglaną (osobno!). Polecam ugotować kaszę z jałowcem, pieprzem czarnym, lubczykiem, cząbrem, prażonymi: kminem rzymskim i nasionami kolendry.
- Posmażyłem na maśle klarowanym cebulę, pora, czosnek i o ile dobrze pamiętam resztkę jarmużu.
- Dodałem paprykę wędzoną, chilli, lub co Wam w duszy gra.
- Zamiast soli dodałem sos sojowy.
- Dodałem jeszcze odrobinę oliwy i soku z cytryny. Zamiast cytryny można dodać ocet balsamiczny. Bardzo polecam też do masy dodawać prażone nasiona roślin oleistych (np. słonecznik, sezam), dają bardzo miły posmak!
- Na koniec zblendowałem całość na gładką masę.
- Powstałą masę przełożyłem do foremek i upiekłem. Na górę możemy dać podpieczone jabłko lub gruszkę.
- Pasztet piekę ok. 45 – 60 min. w temp. 180 st. Ważne jest, aby przed jedzeniem go ostudzić. Ja swój wyjmuję na ten czas z foremki.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak sprawić, aby fasola była lżej strawna, przeczytajcie mój artykuł o strączkach, zapomnianej grupie pokarmowej.