JAK ZADBAĆ O ODPOWIEDNIE NAWODNIENIE ORGANIZMU?
NAWODNIENIE ORGANIZMU – DLACZEGO JEST WAŻNE?
Doskonale wiemy, bez wody nie byłoby życia na naszej planecie. Chociaż tego nie widać na zewnątrz, to właśnie woda jest podstawowym składnikiem budulcowym naszych komórek. Dlatego odpowiednie nawodnienie organizmu jest niezbędnym elementem prawidłowego funkcjonowania każdego człowieka.
Co tak naprawdę nawadnia organizm?
Najlepiej nawadnia nas woda w stanie związanym, czyli występująca w produktach spożywczych. Do produktów spożywczych o największej zawartości wody zaliczają się warzywa i owoce. Jednak uwzględniając naszą konstytucję i stosując zasadę sezonowego żywienia, najlepszym rozwiązaniem jest spożywanie warzyw w postaci zup, gulaszy i potrawek warzywnych, a owoców poddanych obróbce termicznej, np. w formie pieczonej lub gotowanej, jak sezonowe kompoty, bez dodatku cukru! Na większe ilości surowych warzyw, owoców i soków możemy pozwolić sobie latem, jeżeli nie jesteśmy osobami z silnymi Niedoborami Yang Nerek i Śledziony, czyli osobami wyziębionymi i osłabionymi. Chcąc dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu, warto korzystać różnorodnego sposobu nawadniania organizmu.
Ważnym jest również, aby zaznaczyć, że wg teorii medycyny chińskiej czysta woda, w szczególności woda destylowana, nas nie nawadnia. Jej nadmierne spożycie może wręcz prowadzić do odwodnienia poprzez wypłukiwanie związków mineralnych i zachwianie równowagi sodowo – potasowej organizmu. Oczywiście jak najbardziej zachęcamy do zaczynania dnia od szklanki przegotowanej, ciepłej wody. Trzeba jednak pamiętać, że taka woda nie pełni tu funkcji nawadniania, ma natomiast za zadanie „obudzić” nasz układ pokarmowy. Można ten mechanizm porównać do porannej toalety, kiedy bierzemy prysznic czy przemywamy twarz. Dokładnie tego samego potrzebuje nasz żołądek i pozostałe narządy układu pokarmowego.
A CO POZA SZKLANKĄ WODY POMAGA W NAWODNIENIU?
Poza piciem czystej wody bardzo dobrym rozwiązaniem jest przygotowanie domowych napojów typu izotonicznego. Jeśli chcemy przygotować taki napój, to do wody, dodajemy niewielkie ilości smaku słonego, np. szczypta soli kłodawskiej oraz kwaśnego, czyli np. parę kropli soku z cytrusów. Właśnie te dwa smaki skutecznie przytrzymują płyny w ciele. Tak przygotowaną wodę, można również uzupełnić minimalną ilością smaku słodkiego, np. domowy sok czy konfitura, które jako czynnik budujący mogą poprawić odżywianie Płynów ciała. Doskonałym sposobem na nawodnienie jest też picie wody spod kiszonek czy zakwasu z buraków. Stanowią one połączenie wszystkich ww. smaków. Oczywiście pamiętamy, że takie płyny zawsze rozcieńczamy z ciepłą, przegotowaną wodą w stosunku przynajmniej 1:1. Osoby cierpiące na nietolerancję histaminy powinny zaczynać picie wody spod kiszonek od małej łyżeczki dziennie i obserwowania reakcji organizmu. Również osoby z nadciśnieniem tętniczym, powinny spożywać takie napoje z ostrożnością z uwagi na dużą zawartość soli w kiszonkach.
JAK NA NASZE PŁYNY CIAŁA DZIAŁA KAWA, HERBATA I WODA MINERALNA?
Kawa i herbata ze względu na swój gorzki smak, który posiada kierunek energii zsyłający i właściwości osuszające nie nawadniają nas, a wręcz przeciwnie – powodują utratę płynów z naszego organizmu. Dlatego na jedną porcję kawy powinniśmy wypić dwie porcje wody, dla wyrównania bilansu utraconych płynów. Tutaj warto również dodać, że osuszające właściwości gorzkich napojów, szczególnie kawy, uderzają nie tylko w naszą gospodarkę wodną, ale mogą prowadzić do niedoboru Krwi – jednego z częstszych syndromów spotykanych u pań.
Wikipedia podaje, że: „Woda mineralna – naturalna woda zawierająca co najmniej 1000 mg/dm³ rozpuszczonych składników stałych w postaci jonów. Oprócz tego może zawierać rozpuszczone gazy pochodzenia naturalnego (dwutlenek węgla, siarkowodór). Najczęściej jest to woda wgłębna, która sole mineralne pozyskała z rozpuszczania minerałów lub skał, przez które przepływała”.
Teraz, jeśli w naszym zasięgu wzroku mamy wodę butelkowaną, popatrzmy na jej skład i zwróćmy uwagę, że najprawdopodobniej jest to woda źródlana, która ma niewielką zawartość jonów minerałów. Poza tym większość wód zarówno mineralnych, jak i źródlanych, sprzedawanych jest w plastikowych butelkach, co sprawia, że wewnątrz znajduje się nie tylko woda z jonami minerałów. W takiej wodzie mogą się też znajdować substancje używane do produkcji butelek. Do najbardziej niebezpiecznych należą bisfenol A, trójtlenek antymonu czy formaldehyd. Substancje te uznawane są za rakotwórcze i zaburzające gospodarkę hormonalną, warto o nich więcej poczytać, aby mieć świadomość jakości wód spożywczych dostępnych w naszych sklepach. Ponadto na jakość wody w butelkach wpływa sposób ich przechowywania. Woda w plastikowej butelce, wystawionej na długie działanie promieni słonecznych powinna być spożywana naprawdę sporadycznie. Znacznie lepszym wyborem będzie woda mineralna w ciemnej butelce szklanej.
Nawodnienie organizmu, a woda z wodociągów miejskich
Większość z nas korzysta z wody pochodzącej z wodociągów miejskich. Tutaj niestety również nie uchronimy się przed substancjami szkodliwymi, służącymi do uzdatniania wody, takimi jak chlor czy fluor. Warto również zaznaczyć, że nieprzegotowana woda ma naturę termiczną chłodną. W wyniku przegotowania wody odparowuje chlor, a co najistotniejsze jej termika zmienia się na neutralną. Dlatego tak ważne jest, aby pić wodę przegotowaną, szczególnie tę pochodzącą z miejskich wodociągów.
JAK NAWADNIAJĄ NAS SŁODKIE NAPOJE I SOKI?
Często na półkach sklepowych możemy spotkać szeroki wybór napojów i soków. Tutaj należy zachować szczególną uwagę i dokładnie czytać etykiety. Powinniśmy wystrzegać się napojów gazowanych i ze wszelkiego rodzaju dodatkami takimi jak sztuczne barwniki, konserwanty, polepszacze smaku, cukier, czy inne substancje słodzące. Warto również podkreślić, że z pozoru „zdrowo” wyglądający napój może zawierać nawet kilkanaście łyżeczek cukru! Brzmi to niewiarygodnie, ale warto samemu sprawdzić, korzystając z prostego przelicznika 5 gramów cukru = 1 łyżeczka. Typowy napój gazowany w puszce 330 ml zawiera od 16 do 20 gramów cukru, czyli 3-4 łyżeczki. Litrowa butelka takiego napoju to już będzie kilkanaście łyżeczek cukru. A właśnie jedną z głównych przyczyn chorób cywilizacyjnych jest zbyt duże spożycie cukru.
Jeżeli już mamy ochotę na soki, to szukajmy tych świeżo wytłoczonych, bez dodatków i z krótką datą przydatności, np. soki jednodniowe. Możemy również zakupić wyciskarkę do soków i sami przyrządzać warzywne lub owocowe napoje w domu. Ale wszystko z umiarem. Świeżo wyciskane soki mają silnie nawilżające właściwości. Dodatkowo soki owocowe, szczególnie z cytrusów będą mocno ochładzające. Nie nadadzą się więc dla osób ze słabym układem pokarmowym czy syndromami Wilgoci i Zimna. Dlatego wdrażanie świeżo wyciskanych soków powinno odbywać się stopniowo i w rozcieńczeniu. Pamiętajcie, że świeżo wyciskany sok może narobić sporo bałaganu w naszych jelitach, jeżeli jest wprowadzony zbyt gwałtownie i w dużych ilościach.
OD CZEGO ZALEŻY UCZUCIE PRAGNIENIA?
Podwzgórze jest niewielkim obszarem stanowiącym ok. 1% całej powierzchni mózgu. Mimo swych niewielkich rozmiarów zarządza m.in. takimi funkcjami i potrzebami ludzkiego organizmu jak temperatura ciała, sen, głód i właśnie pragnienie. Z wiekiem impulsy nerwowe wysyłane do podwzgórza są coraz wolniej przetwarzane, co może prowadzić do całkowitego zaniku uczucia pragnienia. Dlatego tak często wśród osób starszych, dochodzi do zaburzeń gospodarki wodnej, wynikających z niedostatecznej ilości przyjmowanych płynów.
Zapotrzebowanie na wodę zmniejsza się i zwiększa pod wpływem następujących czynników:
Z punktu widzenia medycyny chińskiej odczucie pragnienia może być jednym z elementów różnicujących nasz stan energetyczny, co przedstawia poniższe zestawienie:
ILE TRZEBA PRZYJMOWAĆ PŁYNÓW W CIĄGU DOBY, ABY BYĆ DOBRZE NAWODNIONYM?
Chyba wszyscy z nas przynajmniej raz w życiu zetknęli się ze sztandarowym zaleceniem picia ok. dwóch litrów wody dziennie. Czy aby na pewno takie podejście jest rozsądne? Niestety często zalecenia żywieniowe stanowią uśrednioną wartość i nie są opatrzone odpowiednim komentarzem, co w efekcie prowadzi do wielu nieporozumień, czy powstawania wzajemnie wykluczających się tez. Przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów jest kwestią indywidualną. Tak naprawdę, dużo z potrzebnych płynów jesteśmy w stanie przyjąć z pożywieniem w postaci zup czy gotowanych warzyw. Wtedy zapotrzebowanie na picie samej wody spada. Ale i tu należy postępować z wielką rozwagą w ograniczaniu spożycia wody. Szczególnie kiedy uprawiamy intensywny wysiłek fizyczny, czy podczas letnich i upalnych dni.
ALKOHOL I JEGO WPŁYW NA NAWODNIENIE ORGANIZMU
Na sam koniec odpowiemy jeszcze na pytanie – jak działa na nas alkohol? Umiejętnie wykorzystany alkohol potrafi być bardzo cennym produktem. Szczególnie pomocny okazuje się przy Zastojach oraz wpływie czynników zewnętrznych (Zimno), Wiatr lub krótkotrwałym niedoborze Qi. Im bardziej wysoko procentowy alkohol, tym będzie cieplejszy lub nawet gorący. Najbardziej rozgrzewającymi alkoholami są wysokoprocentowe destylaty, wódki, brandy, nalewki, następnie wina ryżowe, czerwone, białe, a piwa, szczególnie pszeniczne będą mieć naturę chłodną.
Alkohole wysokoprocentowe i wina cechować będzie głównie smak ostry i gorzki z kierunkiem wznoszącym i rozpraszającym, stąd alkohol w niewielkich ilościach tak skutecznie „rozprasza” nasze smutki. Piwa posiadają bardziej smak słodko – gorzki i będą zsyłać energię w dół. Jednak do nawadniających alkoholi możemy zaliczyć jedynie wypicie niewielkiej ilości dobrej jakości pszenicznego piwa. Pozostałe alkohole, a szczególnie ich duże spożycie będzie uszczuplać zasoby naszych Płynów. Ponadto nigdy nie wolno zapominać o uzależniających właściwościach alkoholu!
W kuchni najczęściej stosujemy wina, dodając ich niewielką ilość w trakcie gotowania lub używamy wysokoprocentowych alkoholi do flambirowania. Jest to bardzo widowiskowa technika polegająca na dodaniu alkoholu i podpaleniu całej potrawy, tuż przed jej podaniem. Alkohol oczywiście odparowuje tuż po zagotowaniu, natomiast jego właściwości przechodzą do pokarmu.
Podsumowując, tak jak w przypadku pożywienia, tak i w zakresie napojów obowiązuje nas prawo energetyki. Warto zastanowić się i zaobserwować czy wypijane przez nas płyny służą nam i sprzyjają zdrowiu oraz dobremu samopoczuciu. Jeżeli czujemy się osłabieni, mamy spierzchnięte usta, intensywnie zabarwiony mocz, oznacza to, że prawdopodobnie jesteśmy już odwodnieni i w takich sytuacjach należy działać natychmiast, dostarczając do organizmu odpowiednie płyny.